Coraz większy rynek roślinnych analogow mięsa

Powiedzieć, ze rynek roślinnych zamienników rośnie to jak powiedzieć, ze Hendrix nieźle grał na gitarze.
Według firmy badawczej NielsenIQ wartość rynku roślinnych alternatyw dla produktów zwierzęcych wynosiła w Polsce 2020 roku 441 zł, co daje roczny wzrost o 25%!
Najważniejszym segmentem są roślinne alternatywy dla nabiału, zwłaszcza napoje roślinne (ponad ćwierć miliona złotych), jest to też najszybciej rosnący segment-w ciągu roku o 30%
Główną przyczyną skłaniająca klientów do zakupu roślinnych analogów jest dbałość o zdrowie. Drugim dbałość o środowisko i dobrostan zwierząt. Trzecim ciekawość i chęć poznania nowych smaków.
Wzrost rynku jest widoczny również po ilości nowych produktów. w 2020 roku w Polsce pojawiło się 97 nowych produktów tego typu (w Europie 1119).
Regularnie takie produkty spożywa jednak tylko 6% konsumentów. Główne przyczyny odstręczające od kupowania to trudność w oddaniu tekstury i smaku mięsa, długa lista składników i wysoki stopień przetworzenia (najnowszym trendem roślinnych zamienników w Azji jest produkcja jak najbardziej naturalnych) i wysoka cena.

Share

Intertekstualne kapary

Jeden z moich Mistrzów (kuchennych) Robert Makłowicz w wywiadzie na youtube powiedział bardzo ważną i ważką rzecz. Nie da się mówić o jedzeniu bez mówienia o kulturze i nie da sie mówić o kulturze bez mówienia o jedzeniu. W Polsce (pomimo wysiłków takich wielkich postaci jak właśnie pan Makłowicz czy Profesor Dumanowski) ta prawda ciągle jest czymś ekstrawaganckim. Dlatego też zaprzęgam moje krzywe ramię do koła (jak powiada Poeta) i staram się czasami w moich opisach, przy przepisach nawiązywać do sztuki, historii, spraw społecznych.

Share

Ekspandowanie

Ekspandowanie to proces obróbki ziaren zbóż polegający na poddaniu wilgotnego ich wysokiej temperaturze i ciśnieniu, co powoduje denaturację białek. Podczas ogrzewania dochodzi do gwałtownego odparowania i rozprężenia wody zawartej w ziarnach co powoduje nawet 100-krotne zwiększenie ich objętości. Ziarna “puchną” co daje ich charakterystyczną chrupkość, specyficzny, przyjemny smak i szybkie mięknięcie w ustach.
Przykładem tak spreparowanego ziarna jest pop-corn, dmuchany ryż, wafle ryżowe czy popping (ekspandowany amarantus).

Share

Faszerowane pieczarki

Comford food zyskuje mocno, mam wrażenie, na popularności w ostatnich latach, chociaż samo pojęcie zostało użyte pierwszy raz w latach 60-tych. Najprościej (acz nie do końca dokładnie) można powiedzieć, że to jedzenie takie “jak u babci”, przywołujące dobre emocje, poczucie bezpieczeństwa z dzieciństwa.
Takimi kojarzącymi się z dzieciństwem są dla mnie dania z faszerowanych warzyw-pomidory, ogórki, cukinia, kabaczek a nawet ziemniaki. I jak zobaczyłem duże grillowe pieczarki w Edece od razu wiedziałem ci z nimi zrobię.

faszerowane pieczarki?

Share

Deser wielkanocny

W dzieciństwie uwielbiałem kogel-mogel. Słodkie tłuste i białkowe. Wszystko co ewolucja nam kochać każe. A przy tym ciekawy przykład, ze coś co jemy na wytrawnie można tez podać na słodko. Właściwie to w kuchni można wszystko, można złamać wszystkie zasady poza jedną: ma być smacznie. Reszta to komentarze.
Komentarzem jest np. wizualna forma potrawy, mogąca (tu też sie kłania ewolucja) wzmocnić bardzo nasze doznania smakowe. A też oszukać… pisałem ostatnio o “iluzjach kulinarnych” i tu trochę w tym temacie “wielkanocne deserowe jajkao kokosowe”

Share

Kiełbasa i spór o uniwersalia

Co to jest kiełbasa? Jaka jest platońska idea kiełbasności. Czy taki produkt jak zaprezentowany poniżej można nazywać kiełbasa czy nie? Czy kiełbasa to tylko z mięsa? I w jakiej proporcji do dodatków? Na pytanie w tytule postawione tak śmiało choćby z największym bólem odpowiedzieć by należało
tekst alternatywny

Share

Niezłe jaja czyli sztuka iluzji kulinarnej

Lektura starych książek kucharskich pożyteczną jest wielce. Można np. dowiedzieć się że takie pomysły jak wegańska kiełbasa, ryba czy jaja to żadna nowość a kontynuacja starej polskiej tradycji. Więc oto przed wami staropolskie jaja z tofu i ciecierzycy.

Share

Tofu Wielkoczwartkowe

Od kiedy poznałem przepis na “birmańskie tofu” chodziło mi po głowie, że jest świetna baza dla różnych wersji smakowych. I Wieczerza Wielkoczwartkowa, dzisiaj obyczaj już zapomniany, jest świetną okazją, żeby pierwszy z takich przepisów Wam przedstawić. A przy okazji napisać o zapomnianym zwyczaju Wieczerzy Wielkoczwartkowej i staropolskim poście.

Share

Podpłomyki dla komesa

Szczęśliwie nie przepadam, za quinoą co oszczędza mi dylematów etyczno-ideologicznych, jakie mam przy smaczliwce (zwanej też avocado) link. Do etycznej konsumpcji mam zresztą stosunek trochę podobny jak do coś-tam-waste, slow, minimalizmu czy podobnych “fanaberii” i ideologii (w znaczeniu marksowskim).
A jeżeli kogoś gniecie sumienie (i słusznie) przy jedzeniu quinoi to dodam taka ciekawostkę.

Share

Weganizm czy dieta roślinna

Weganizm i dieta roślinne to wbrew pozorom dwie różne rzeczy i ich mylenie bywa źródłem nieporozumień.
Z dietą roślinną sprawa jest w gruncie rzeczy dość prosta-to dieta eliminacyjna, bez składników pochodzenia zwierzęcego. Bez mięsa zwierząt i ryb, owoców morza, mleka i nabiału, miodu, żelatyny. W praktyce mogą pojawić się niespodzianki-na przykład bardzo wiele sorbetów (czyli niejako z definicji lodów roślinnych, zrobionych na bazie owoców i wody) zawiera mleko w proszku. Ale generalnie nie jest to mocno skomplikowana sprawa.

Share

Strony

Subskrybuj Stay Rude, Rude Kitchen RSS