Mikroplastik w śniegu antarktycznym

Naukowcy odkryli mikroplastik w świeżo spadłym śniegu na Antarktydzie.
Badacze z  Uniwerytetu Canterbury w Australii poddali analizie świeży śnieg z lodowca szelfowego Rossa w zachodniej Antarktydzie, wyniki zostały opublikowane w recenzowanym czasopiśmie naukowy The Cryoshere na początki czerwca tego roku.
Analizie poddanych było 19 próbek pobranych w różnych miejsc na lodowcu, mikroplastik występował we wszystkich z nich. Wykryto średnio 29 kawałków mikroplastiku na 1 litr wody ze stopionego śniegu, co wynosi więcej niż zbadane wcześniej zanieczyszczenie mikroplastikiem w Morzu Rossa. Największe, prawie trzykrotnie wyższe niż średnia, zanieczyszczenie wystąpiło w próbkach pobranych w pobliżu dwóch baz naukowych.
Naukowcy wykryli 13 rodzajów plastiku z których najczęściej występującym są drobiny PET używanego głównie do produkcji butelek. Modelowanie atmosferyczne pokazało, że mikroplastik mógł przebyć nawet kilka tysięcy kilometrów w powietrzu zanim wraz z padającym śniegiem znalazł się na powierzchni lodowca, innym jego źródłem są prawdopodobnie bazy naukowe na Antarktydzie.

Pomimo, ze problem zanieczyszczenia mikroplastikiem jest nowym zjawiskiem to już wiadomo, że jest on śmiertelnym zagrożeniem, przede wszystkim dla zwierząt żyjących w morzach ale jest niebezpieczny również dla ludzi. Już jakiś czas temu badania wykazały jego szkodliwy wpływ na mikrobiotę jelitową i przyczynianie sią do otyłości. Najnowsze badania, których wyniki opublikowano w lutym tego roku, dwojga naukowców z Uniwersytetu w Tel-Aviv, wykazało, że zwiększa on dziesięciokrotnie szkodliwość różnych toksycznych substancji: W naszym badaniu pokazaliśmy, że nawet niewielkie stężenia środowiskowych zanieczyszczeń, które zwykle nie są dla ludzi szkodliwe, po przyłączeniu się do mikroplastiku stają się toksyczne. To dlatego, że mikroplastik działa trochę jak jak magnes dla zanieczyszczeń, przenosząc je do naszego układu pokarmowego i uwalniając w skoncentrowanym stężeniu. W ten sposób rośnie toksyczność tych związków powiedziała wpółautorka badania, dr Ines Zucker.